Jak zarezerwować hostel | Podróże Jożina

22.7.2011

Jak zarezerwować hostel

W artykule tym chciałem przekazać moją skromną, ale myślę, że dla niektórych cenną wiedzę na temat paru kruczków przydatnych przy rezerwacji hosteli.

Oczywiście na początku jest pytanie - czy warto rezerwować hostel czy może po prostu lepiej przyjechać w ciemno? Odpowiem tak: warto, a zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy w miarę pewni daty przyjazdu do jakiegoś miejsca. Ja sam staram się rezerwować zawsze co najmniej pierwszą noc po przyjeździe do danego miejsca, szczególnie, gdy przyjeżdżam wieczorem i szukanie w ciemno mogło by być i nerwowe i niezbyt bezpieczne. Oczywiście, gdy podróżujemy w trybie "nie wiem dziś rano, gdzie będę się kładł spać wieczorem", rezerwacja nie jest wskazana :)

Do rezerwacji hosteli używam najczęściej portalu: Booking.com

Polecam ten portal, ponieważ zrobiłem tam już chyba ponad sto rezerwacji i nigdy nie miałem z nimi żadnego problemu. Poza tym nie płaci się tam nic za rezerwację (jak w innych portalach) oraz zwykle ceny są niższe niż gdzie indziej. I nawet mogę go spokojnie zareklamować, choć sporadycznie też korzystałem z innych serwisów.

I to jest w zasadzie mój jedyny sposób na szukanie hostelu. Nie rezerwują bezpośrednio w hostelu, dlaczego - piszę w dalszej części. Wchodzę więc na stronę Booking.com, wpisuję miejsce i daty, wybieram sortowanie sypialni od najtańszego do najdroższego i znajduję mój hostel. Uwaga!!! Mimo wrodzonej skłonności każdego podróżnika do oszczędzania: rzadko wybieram najtańszy hostel. Jest parę rzeczy, które mogą zdecydować, że warto wybrać droższy o dolara lub nawet dwa dolary za noc. Te rzeczy to:

1. Lokalizacja hostelu.

Jeśli mam do wyboru hostel w centrum miasta i hostel na obrzeżach, to oczywiście wybieram ten w centrum, o ile nie jest dużo droższy. Oszczędzam na transporcie i czasie, a w nocy i w dzień wszędzie mogę iść na piechotę. Szczególnie w nocy problem powrotu do hostelu na obrzeżach miasta może być niewygodny i drogi.

2. Śniadanie.

Wolę zapłacić pół dolara więcej i zjeść śniadanie w hostelu niż kulać się o bladym świcie po sklepach za bułkami. Choć tutaj nie zawsze wyjdzie się na plus, gdyż czasami śniadanie jest hmm... skromne. Warto zajrzeć do komentarzy na stronie rezerwacji, czasem ludzie wspomną o jedzeniu. Jeśli ktoś pisze, że jest nielimitowana szynka, ser i płatki - to trafiliśmy! A znam parę takich hosteli na świecie, gdzie rano można się najeść prawie na cały dzień.

3. Udogodnienia.

Ważne jest też, czy hostel ma skrytki, w których można przechować swoje rzeczy - szczególnie ważne przy hotelach z sypialniami wieloosobowymi. Bardzo, ale to bardzo rzadko zdarzają się kradzieże w hostelach, ale osobiście lubię mieć możliwość schowania aparatu do schowka na kłódkę i iść spokojnie pochodzić po mieście. Trzeba tylko pamiętać, że często schowki są, ale kłódkę trzeba mieć własną. Klimatyzacja - w tropikach może się przydać, aczkolwiek ja wolę w zbiorowej sypialni wiatraczek, bo jak ktoś nastawi klimatyzację na pełny regulator, łatwo się przeziębić.

4. Internet.

Standardem jest już w wielu miejscach na świecie, że jest darmowe WiFi i darmowy Internet w większości hosteli. Jednak w niektórych krajach takich jak na przykład Nowa Zelandia za Internet w hotelach o dziwo trzeba słono płacić! Warto wtedy sprawdzić - może uda się znaleźć hostel z darmowym Internetem, jeśli często korzystamy, będzie to oszczędność.

Ktoś powie, że to szczegóły...

Powiem szczerze, że kiedyś nie zastanawiałem się nad tymi wszystkimi rzeczami. Brałem najtańszy hostel z listy i myślałem, że złapałem super okazję. Jednak potem okazywało się, że nie dość, że wieczorem nie mogłem nigdzie się ruszyć, to jeszcze traciłem fortunę na transport do hostelu.

Karta kredytowa

Do rezerwacji potrzebna jest karta kredytowa lub płatnicza z możliwością płatności przez Internet. Z karty jest potrącane 10% wartości rezerwacji hostelu. Po przyjeździe trzeba zapłacić resztę w lokalnej walucie.

Rezerwacja bezpośrednio na stronie danego hostelu.

Można też często zarezerwować hostel po prostu na stronie internetowej danego hostelu. Ale Uwaga! Nie jest to dobry pomysł! Najczęściej zwyczajnie przepłacimy.

Dlaczego? Dlatego, że zwykle w serwisach takich jak Booking.com hostele dają najniższe ceny. Dzieje się tak dlatego, że hostel musi się wypromować w wyszukiwarce, a najczęściej ludzie szukają najtańszego hostelu. Dlatego, jeśli przyjdziemy do hostelu w ulicy lub zrobimy rezerwację przez stronę internetową hostelu, to noc może kosztować na przykład 25 dolarów. Na stronie typu Booking.com ta sama noc w tym samym hostelu może kosztować na przykład 15 dolarów.

Istnieją też strony, które, porównują ceny hosteli w różnych serwisach transakcyjnych. Dzięki temu w jednym miejscu możemy zobaczyć, gdzie aktualnie w całym Internecie jest najniższa cena danego hostelu. Taka strona to przykładowo oHotele.pl, która porównuje ceny hoteli i hosteli w ponad 30 serwisach transakcyjnych. Choć nastawiona jest głównie na hotele, można tam znaleźć także ciekawe oferty dotyczące hosteli.

Rezerwacja bezpośrednio w hostelu

Są też przypadki, gdy opłaca się rezerwować bezpośrednio w hostelu. Przykładowo, jeśli mamy kartę uprawniającą do zniżek (serwisy internetowe jej nie uznają). I oczywisty przypadek - jeśli danego hostelu nie ma po prostu w Internecie...

Rekomendacje przewodników przy wyborze hosteli

Niektórzy kierują się przy wyborze hosteli rekomendacjami przewodników. Jednak i tak warto sprawdzić wtedy cenę na Booking.com, czy na innym tego typu portalu.

To by było na tyle. Życzę dobrych wyborów i samych miłych współlokatorów :)

Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytanie odnośnie rezerwacji hostelu, to proszę pisać do mnie, postaram się odpowiedzieć.

Jożin

© Jożin Entertainemt 2010. Wszelkie prawa zastrzeżone.