13.5.2009
Poznałem Kanadyjczyka z Londynu, który mieszkał rok w Polsce. Zna 15 polskich słów.
O 11 jedziemy razem na plażę Praia Mole. Piękne miejsce, piękna pogoda. Skały, słońce, fale, mało ludzi. Kąpiemy się trochę w oceanie. Idę na spacer plażą. Gdy wracam Steven nawiązał kontakt z tubylkami. Poznajemy dziewczyny z Kurytyby. Dla nich jest trochę zimno, dla nas to idealna pogoda, słońce nie parzy, jest ok. 25 stopni, lekka bryza, idealnie.
Co tu dużo mówić, czuję się wreszcie jak na wakacjach.
Zauważyliśmy wczoraj ze Stevenem, że do hostelu przybyło osiem Brazylijek. To studentki farmacji, rozmawiamy z nimi wieczorem, przybyły na jakiś kongres czy coś takiego.
Jutro zapewne będziemy kontynuować poznawanie lokalnych plaż.