27.4.2009

Luján, Argentyna

Bazylika

Rano idę kupić bilet do Colonia del Sacramento w Urugwaju (95 pesos).

W drodze powrotnej spotykam dwie manifestacje, jedna pracowników supermarketów. Czyżby zaczęli już świętować 1 maja? Manifestacje wszystkie wyglądają podobnie. W środku grają na bębnach, rzucają ulotki, ludzie tak jakby się bawili.

Argentyńska manifestacja

Jadę do Luján z dzielnicy Once (Plaza Miserere) - autobus 10,5 pesos, 75 minut. Gdy tak się wyjeżdża z Buenos Aires, wydaje się, że miasto się nie kończy.

Tablica Malivnas Argentinas

Docieram około 16. Ale upał. Szukam noclegu. Znajduję hotelik za 40 pesos, zaraz koło bazyliki.

Bazylika w Luján jest najważniejszą w Argentynie. 11 czerwca 1982 r. odprawił tam mszę Jan Paweł II.

Bazylika w Lujan Bazylika w Lujan Tablica poświęcona wizycie Jana Pawła II w Lujan Lujan

Zwiedzam wnętrze, idę na spacer po mieście. Nie wydaje się bezpieczne...

Pojawiają się grupkami, liczącymi nawet do ośmiu osobników. Czasami spokojnie oczekują na rogach ulic, czasem przebiegają z jednej strony na drugą. Czasem są ciche, to znów słychać ich o trzy przecznice dalej. Nigdy nie wiadomo, z której strony się zbliżą, z której zaatakują, a najgorsze jest to, że nie wiadomo, czy chcą zaatakować, czy tylko nastraszyć. Nie wiadomo też jak się zachować, czy stać nieruchomo, uciekać, czy wyciągnąć nóż z kieszeni, zacząć kopać, czy może iść i udawać, że nic się nie dzieje. Jak się okaże jutro, nawet w kościele nie można się czuć bezpiecznie. Gdy wbiegają w czasie mszy do kościoła i zaczynają zagłuszać liturgię, krew mrozi się w żyłach. Na ulicy tymczasem zdają się królować. Czasem można spotkać pojedyncze osobniki, ale bardzo pewne siebie, gotowe w każdej chwili zaatakować. Wszystko kończy się jednak zawsze jedynie na wściekłym ujadaniu.

Mowa oczywiście o watahach dzikich psów...

Kolacja w McDonaldzie. Spać idę o 22. Wreszcie spokój w nocy.

Lujan nocą Bazylika w Lujan
Poprzedni wpis Następny wpis

Spis treści

© Jożin Entertainemt 2010. Wszelkie prawa zastrzeżone.