Westliche Karwendelspitze - szybkie wejście

20 lipca 2013

Tego dnia wyruszam na szybkie wejście na Westliche Karwendelspitze (2385 m n.p.m.). Pogoda jest wyśmienita - bardzo ciepło i nie zanosi się na opady. Wychodzę w miarę wcześnie, na lekko. Biorę tylko wodę w bukłaku, coś do jedzenia i kijki. Wejście na górę zajmuje mi dokładnie 2 godziny (5.30 normalnie według znaków).

Westliche Karwendelspitze Westliche Karwendelspitze

Do góry jest dużo ludzi, którzy wjeżdżają kolejką linową. Obok stacji kolejki, pomiędzy dwoma szczytami znajduje się głęboka na kilkanaście metrów niecka, gdzie wciąż zalega śnieg. Do tej niecki spływają wody z topiącego się śniegu, które następnie wnikają w system podziemnych strumieni, którymi przeorana jest ta wapienna góra. To pewnie dlatego w tych górach tak niewiele można znaleźć zwykłych strumieni.

Westliche Karwendelspitze

Trzeba mieć zawsze dużo wody. Uzupełniam wodę w schronisku i wchodzę na górkę obok. Tam zaczyna się trochę trudniejszy szlak - z drabinkami i metalowymi linami. Prowadzi piękną granią i poszedłbym tam, ale nie planowałem i właśnie skończyło mi się jedzenie. Czas schodzić.

Drabinka na szlaku Karwendel

Na szczycie zorientowałem się, że dziś rozgrywa się bieg alpejski, ok. 10 km. Jest rzostawiona meta i już tyka zegar. Gdybym wiedział, to pewnie bym wystartował...

Zbiegam szybko z górki do domku. Trening górski zaliczony.

Wieczorem idziemy do kościoła, żeby w niedzielę móc wyjść na dłuższy szlak. Barokowy kościół, bogato zdobiony z zewnątrz jak i wewnątrz wypełniają liczni mieszkańcy miasteczka, wielu w tradycyjnych strojach bawarskich.

Poprzedni wpis Następny wpis
comments powered by Disqus
© Jożin Entertainemt 2013. Wszelkie prawa zastrzeżone.